
W kolejnym najwyraźniej starciu twardogłowych z rządem Hasana Rohwaniego ofiarą padł kolejny Amerykanin. Młody przedsiębiorca Siamak Namazi trafił do słynnego Ewin podczas wizyty u matki.

W kolejnym najwyraźniej starciu twardogłowych z rządem Hasana Rohwaniego ofiarą padł kolejny Amerykanin. Młody przedsiębiorca Siamak Namazi trafił do słynnego Ewin podczas wizyty u matki.
Teraz, gdy ajatollah Ali Chamenei zaaprobował ostatecznie tekst porozumienia atomowego, trzeba czekać na wnioski MAEA ws. współpracy z Iranem, a potem oczekiwać zniesienia sankcji, co Teheran chętnie powitałby jeszcze w tym roku. W międzyczasie Akbar Haszemi Rafsandżani przyznał, że Iran myślał w przeszłości o broni atomowej. Ale tylko myślał.
Rada Strażników Konstytucji, a przed nią parlament przyjęły ustawę umożliwiającą wprowadzenie w życie porozumienia atomowego z mocarstwami.
Ajatollah Ali Chamenei kolejny już raz przedstawił tzw. czerwone linie, których mają nie przekraczać irańscy negocjatorzy. Tym razem Najwyższy Przywódca skupił się na najważniejszej sprawie ostatnich dni, czyli dostępie do instalacji wojskowych. Chamenei taki dostęp wykluczył, wykluczyła go też Rada Stażników, zatwierdzając uchwaloną przez Madżlis ustawę w tej sprawie. Tymczasem agencja AP opublikowała fragmenty projektu jednego z negocjowanych z mocarstwami aneksów do umowy.
Znany z kontrowersyjnych wypowiedzi były prezydent Iranu znów dał o sobie znać. Mahmud Ahmadineżad oznajmił tym razem, że Amerykanie chcą pojmać ukrytego imama, symbol szyickiego islamu
Trzy wyroki więzienia usłyszał syn byłego prezydenta Iranu Akbara Haszemiego Rafsandżaniego.
Potężne Zgromadzenie Ekspertów, do którego kompetencji należy m.in. odwoływanie i powoływanie Najwyższego Przywódcy Iranu, ma nowego przewodniczącego. To ultrakonserwatywny ajatollah Mohammad Yazdi
Najwyższy Przywódca Iranu Ali Chamenei postanowił uciąć spekulacje na temat stanu swojego zdrowia i pojawił się w niedzielę publicznie.
Nie wolno wymieniać nazwiska, nie wolno pokazywać zdjęcia – taka kara w Iranie nie jest niczym nadzwyczajnym i spotkała wielu przeciwników reżimu. Tym razem jednak nakaz milczenia dotyczy byłego prezydenta Mohammada Chatamiego.