„Ograniczony postęp” w negocjacjach

Reaktor w Araku

Kolejna runda negocjacji ws. irańskiego programu nuklearnego odbędzie się na początku lutego.

Czytaj dalej

Hollande „się nie ugnie”

– Jeśli nie będzie wyraźnego oświadczenia Iranu, że wyrzeka się broni atomowej, nie będzie porozumienia – zapowiedział w wywiadzie dla radia France Inter prezydent Francji Francois Hollande. Francuz podkreślił, że jego kraj „nie ugnie się w tym punkcie”: – Będziemy absolutnie stanowczy.

Oświadczenie Hollande’a nie dziwi. Bo jeśli ktoś w dotychczasowych negocjacjach z Iranem odgrywa rolę „złego gliny”, to jest to Paryż.

Czytaj dalej

Uran pojedzie do Rosji?

Iran i Stany Zjednoczone wstępnie zgodziły się na formułę, która umożliwi eksport sporej części irańskiego uranu do Rosji – podała agencja Associated Press.

Oznaczałoby to, że Teheran pozwoli, by część jego zapasów nisko wzbogaconego uranu była przetwarzana poza krajem.

Biorąc pod uwagę, że uran miałby zostać przerobiony na paliwo jądrowe do elektrowni atomowych (na razie jednej, w Buszerze, w perspektywie kolejnych) konstrukcji rosyjskiej, takie rozwiązanie miałoby jasno widoczny sens.

Czytaj dalej

Jeden gracz, kilka gier. Dlaczego to był rok Iranu?

W Iranie nie dzieje się nic bez woli Najwyższego Przywódcy

Od lat nieco na uboczu, traktowany jak nieprzewidywalny międzynarodowy parias i zaliczony do „osi zła” Iran powrócił w tym roku na pierwsze strony gazet i portali internetowych. Okazało się bowiem, jak wiele w regionie Bliskiego Wschodu zależy od Teheranu i jak sam Teheran pragnie zmian…

Czytaj dalej

Od szacha do ajatollahów. Historia irańskiego atomu

Od szacha do ajatollahów

Początki irańskiego programu atomowego wcale nie są związane z muzułmańskimi radykałami i spadkiem po rewolucji 1979 roku. Sięgają lat 50. i 60. XX wieku i są związane z amerykańskim programem „Atom dla pokoju”.

Pierwszy reaktor jądrowy, o charakterze badawczym, sprzedała Irańczykom bowiem amerykańska administracja przy aprobacie dwóch kolejnych prezydentów – Johna F. Kennedy’ego oraz Lyndona B. Johnsona. Waszyngton od 1967 roku, od momentu włączenia teherańskiego reaktora, aż do roku 1979 przesyłał Irańczykom paliwo jądrowe umożliwiające badania nad rozwojem energetyki atomowej.

Czytaj dalej