Ajatollah Abbas Vaez Tabasi, opiekun sanktuarium imama Rezy, jeden z najbardziej wpływowych ludzi w Iranie, zmarł dziś rano w Maszhadzie.
Laridżani
Głosy policzone. Nowe otwarcie
Wyniki wyborów znamy już niemal wszystkie, pozostaje 34 miejsc do obsadzenia we wtorkowej dogrywce. Efekty wyborów z 26 lutego oczywiście pozostają niewiadomą, choć obóz reformatorsko/centrowy, czyli popierający prezydenta Hasana Rowhaniego, może słusznie mówić o zwycięstwie. Najbliższe miesiące pokażą, czy jedynie symbolicznym.
Parlament zrobił swoje. Ajatollah Chamenei nadal milczy
Rada Strażników Konstytucji, a przed nią parlament przyjęły ustawę umożliwiającą wprowadzenie w życie porozumienia atomowego z mocarstwami.
A jeśli ajatollah umrze?
Stan zdrowia przywódcy żadnego państwa na świecie nie jest jego prywatną sprawą. Choroba czy nawet śmierć prezydenta czy premiera w krajach demokratycznych nie niesie jednak ze sobą skutków tak poważnych jak śmierć lidera państwa autorytarnego, wokół którego pozycji zbudowany jest cały system polityczny. Dlatego też stan zdrowia Najwyższego Przywódcy Islamskiej Republiki Iranu nie jest jedynie przedmiotem zainteresowania lekarzy.